niedziela, 28 kwietnia 2013

osiem kwietniowych linków

Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku postów, dziś kwietniowy przegląd linków. Kwiecień w nazwie ma hojnie literek aż osiem. Zatem tyle odnośników znajdziecie poniżej. Mam nadzieję, że każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie ;)

K...olejne inspirujące miejsce, a jednocześnie spora dawka pomysłów.



W...akacje! No prawie ;) Długo wyczekiwana przez niektórych majówka to nie tylko nasze polskie grille, ale często wyjazdy! ... więc wypada się porządnie spakować.



I... tacy ludzie są potrzebni. Blog tego ambitnego faceta to skarbnica ciekawych artykułów, które mobilizują, dają do myślenia, powodują że człowiek chce się rozwijać i wymagać od siebie więcej.


E...ch te słodkości ^^ wypróbowany już przeze mnie przepis na tartę z jabłkami i budyniem, wygląda zachęcająco i to nie bez powodu, bo ta tarta jest naprawdę przepyszna!



C...iach, ciach, ciach. Miejsce w sieci dla szyjących lub chcących spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Ja jestem w trakcie wybierania pierwszego wykroju. Mam pewne obawy, bo jeszcze nie szyłam nic z gotowego wykroju, ale ta strona jest naprawdę zachęcająca :)


I... kolejny blog. Młoda żona i mama zza oceanu. Tworzy i działa. Niemal w każdym poście znajdziecie magiczne "click for instructions", gdzie krok po kroku zobaczycie jak stworzyć podobny ciuch czy gadżet.



E...dytuj swoje zdjęcia do woli. Wszystko online. Właśnie tam obrabiam zdjęcia na bloga.


Ń... - litera polska, a nutka zagraniczna ;)



Następna dawka linków w maju ;)

wtorek, 16 kwietnia 2013

umknęła mi gdzieś

Zapomniana przeze mnie torba dla Alojs w ramach 'pozajączkowego' upominku! Już dawno trafiła w jej ręce i mogłabym rzec, że post przeterminowany, ale zdjęcia zrobione, więc i tak pokażę ją światu :)



Dobrej nocy ;)

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

małe co nieco

Dziś 'małe co nieco' w formie tutorialu. Finalny sposób wykorzystania zostawiam Wam i Waszej kreatywności :)


Podpowiadam tylko, że pasek w kroku pierwszym ma 3cm x 15 cm, co pozwoliło na powstanie małego czegoś o boku ok. 2 cm ;) Z kolei w siódmym kroku dwukrotnie trzeba użyć nożyczek.



Nitkę zaciskamy i gotowe ;)

sobota, 13 kwietnia 2013

bolerko potrzebne od zaraz


Moja koleżanka bawi się właśnie na weselu, co prawda nie swoim, ale jakoś wyglądać trzeba. Cała Aga... zorientowała się niecały tydzień przed, że idąc w sukience na ramiączkach, nie będzie miała czym przykryć ramion. Chciała koronkowe bolerko, ale zamawiane przez Internet mogłoby nie dojść na czas. Postanowiłam więc, że poeksperymentuję z moimi umiejętnościami. Faktem jest jednak, że poza przeróbkami gotowych rzeczy, torebkami i tego typu akcesoriami, jedyny ciuch jaki uszyłam to kiecka, o której wspominałam tu. Nie da się ukryć, że było to dla mnie nie lada wyzwanie. Tym większe ono było, gdy zobaczyłam z czego ma owe bolerko powstać! Sama kazałam Agnieszce poszukać jakiegoś materiału w lumpie, żeby w razie czego nie żałować, że spaprałam robotę. Jednak widok niewielkiej haleczki i wizja uszycia bolerka w rozmiarze L trochę mnie przeraziło...

W końcu jakoś poszło...



... że łatwo nie było, widać też poniżej. Tył bolerka był wycinany z 'plecowej' strony halki. Z przodu trzeba było wyciąć rękawki i cały przód. Wyszło na styk :O




Po pierwszej przymiarce byłam lekko przerażona, bo bolerko wżynało się w ciało. Nie bardzo wiedziałam w którym miejscu wyciąć materiał, jednak mama doradziła mi, żeby wokół rękawków wyciąć po 2 cm i powinno być dobrze. Na szczęście rękawki nie były jeszcze wszyte, więc obyło się bez prucia. W ciemno wszyłam rękawki, brzegi obszyłam koronką i nastąpiła kolejna przymiarka... Tym razem leżało jak ulał! Przyznam, że duma mnie rozpierała!

Ktoś jeszcze jest ze mnie dumny? :D

środa, 10 kwietnia 2013

chciałe(a)m być marynarzem, chciałe(a)m mieć tatuaże

W nawiązaniu do jakże znanego songu Krzysia K. powstała urodzinowa torba. Wyszła całkiem spora, w sumie typowa plażówka, ale myślę, że na jakieś zakupy czy na lato do jeansów i t-shirtu też może się przydać. Do kompletu powstał również nachustecznik na zatrzask.


Obdarowana solenizantka zadowolona, ale przypomniałam sobie, że nie zaśpiewałam nawet "Sto lat". W ramach rekompensaty będzie coś innego... O! Proszę :D



niedziela, 7 kwietnia 2013

zajączek - niespodziewajka

Pamiętacie moją szarą torebkę? Pojawiła się już dwukrotnie na tym blogu. Trzy posty temu pokazywałam Wam, jak dorobiłam do niej pasek. Nie do końca współgrał on z kolorystyką torby, ale z braku laku zaczęłam z nią śmigać w takiej formie. Jednak pod postem komentarz zostawiła mi  Alojs z bloga pasje i marzenia, informując, że ma w swoich zbiorach pasek, który mógłby pasować. Rozmowa przeniosła się na maila, podałam swój adres. Jeszcze przed Świętami otrzymałam błyskawiczną przesyłkę od Alojs - zupełnie bezinteresownie! Kopertę otwarłam, a tam, ku mojemu zaskoczeniu, oprócz paska piękny naszyjnik! Świetnie pasuje do wielu rzeczy, w różnych kolorach, zarówno sukienek jak i prostych topów czy t-shirtów. Bardzo przypadł mi do gustu. Zajączek się postarał! :)



Sam pasek pasuje wręcz idealnie. Musicie uwierzyć mi na słowo, bo nie mam chwilowo aparatu. Jeszcze raz chciałam serdecznie podziękować Alojs za szczery gest i tą bezinteresowność, której jest zbyt mało w dzisiejszym świecie. Dziękuję Ci moja droga! :) Wiem, że przesyłka mnie do niczego nie zobowiązywała, ale postanowiłam się odwdzięczyć i upominek ode mnie już do Ciebie zmierza ;)
W którymś z najbliższych postów pokażę Wam, co owa przesyłka zawiera, ale nie chcę psuć zabawy, niech to będzie dla Alojs niespodzianka, mam nadzieje, że miła.

Przyjemnej niedzieli ;)

czwartek, 4 kwietnia 2013

uroki prl'u

Uszyłam ostatnio kolejną ekotorbę. Tym razem był to świąteczno-powitalny prezent dla miłośniczki PRLu. Pierwotnie napis miał być wypełniony, ale obawiałam się, że nie wystarczy mi markera i tak zostało. Grunt, że Katarzynce się podoba, w razie czego może zgłaszać reklamację i dokolorujemy wnętrze :D



Podobają Wam się przedmioty nawiązujące do tamtego okresu? Ostatnio w sieci można znaleźć sporo rzeczy w takim klimacie, od plakatów przez kubki po choćby tego typu torby. Moim zdaniem to całkiem interesujący pomysł na prezent nie tylko dla osoby, która się tym interesuje :)