Pod poprzednim postem tyle porad, że chyba częściej będę się do Was zwracać z tego typu pytaniami!
I obiecuję, że jak tylko słoik zostanie wykorzystany to dam znać, bo naprawdę pomogłyście mi. :)
Ale dzisiaj o czymś innym. Nachustecznik, który chcę Wam pokazać powstał z myślą o znajomym, który niedawno wrócił zza oceanu po trzymiesięcznej nieobecności.
Motywu siekiery proszę nie brać sobie do serca - nie chcę urazić nim żadnego patrioty.
To taki - powiedzmy - osobisty motyw ;D
Pierwotnie miał być po prostu wykrzyknik na końcu, ale że całość napisu 'zeszła' na prawo, musiałam zapełnić pustkę po lewej. Długo się nie zastanawiając namalowałam siekierkę!
'welcome to polska' - żeby nie brzmiało do końca obco :) |
A upominek zapakowany został iście po męsku ;D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszelkie komentarze i uwagi ;))